NOC PEŁNA WRAŻEŃ.

Tor przeszkód przez trzy piętra, wspólne gotowanie, siatkówka w dziesiątkach odsłon, nocny marsz, planszówki, chowany i długie nocne rozmowy. Tak wygląda szkoła, kiedy w piątek kończą się zajęcia. Czy dacie wiarę, że uczniowie, którzy tego dnia na ostatnich lekcjach są już bardzo zmęczeni, potrafią jeszcze w szkole przehasać calutką noc? Unia trzech klas – piątej, szóstej i ósmej pokazała, że nie jest ważne z jakiej klasy jesteśmy, ale to, jak dobrze potrafimy się razem bawić. Rano było trochę trudniej, mimo to wszyscy dzielnie chwycili za szczotki i ścierki do podłogi, no bo jak już działać, to z klasą!