Tydzień w Niemczech

Zakończyliśmy niesamowitą 6-dniową wycieczkę do Lathen! Nasza przygoda rozpoczęła się od pełnego radości i śpiewu wyjazdu. Po przywitaniu przez dyrektora miejscowej szkoły, wspaniale się zintegrowaliśmy w różnych formach. Przeżyliśmy miłe chwile podczas obiadu w szkolnej stołówce, a następnie zrelaksowaliśmy się na przyszkolnym basenie. Wieczorem spotkaliśmy się w pracowni muzycznej, gdzie stworzyliśmy wspaniałą melodię. Dzień zakończyliśmy przygotowując i delektując się własnoręcznie przygotowaną pizzą.

Kolejny dzień był pełen intensywnych, ale niezwykle przyjemnych doświadczeń. Zwiedziliśmy pałac Clemenswerth w Sögel, ozdobiliśmy własne t-shirty, a potem udaliśmy się do Lathen na grę terenową. Po wyczerpującym dniu zrelaksowaliśmy się w basenie i udaliśmy się do Haren, gdzie oddaliśmy hołd osobom, które cierpiały na bagnach w latach 1940-41. Wieczorem delektowaliśmy się pysznymi rzemieślniczymi lodami ufundowanymi przez dyrektora.

Kolejny dzień przyniósł nam wyjazd pociągiem do Münster, miasta słynącego z licznych knajp i długich ścieżek rowerowych. Tam cieszyliśmy się grą terenową, podziwialiśmy zabytki miasta i wspólnie muzykowaliśmy przy dźwiękach gitary.

Nadszedł czwarty dzień, pełen sportowych emocji. Rywalizowaliśmy na torze przeszkód, graliśmy w piłkę plażową i skakaliśmy do wody z trampoliny i wieży. Polsko-niemieckie przyjaźnie pogłębiały się podczas odwiedzin w domach niemieckich uczniów. Wieczorem spotkaliśmy się na oficjalnej kolacji z przedstawicielami szkoły i gminy Lathen.

Następny dzień to wyjazd do Wilhelmshaven, gdzie korzystaliśmy z plaży i zwiedzaliśmy port wojenny Marina. Wieczorem wzięliśmy udział w szkolnym pikniku, gdzie zaprezentowaliśmy się wokalnie.

Dziś nadszedł dzień pożegnania. Spakowaliśmy nasze walizki i uczestniczyliśmy w rodeo, a potem zjedliśmy ostatni wspólny obiad. Te intensywne 6 dni pełne wspaniałych wspomnień i doświadczeń na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Pozostajemy ze świadomością, że nawiązane przyjaźnie będą pielęgnowane do kolejnej rewizyty. Teraz czas na regenerację po nieprzespanych nocach.