KONIEC EGZAMINÓW – TRZECIA RUNDA ZA NAMI!

Dzisiaj ósmoklasiści stoczyli ostatnią bitwę – angielski. Były dialogi, podchwytliwe pytania i chwile, w których człowiek zastanawiał się, czy „kot” to na pewno „cat”. Ale daliśmy radę!

Trzy dni, trzy egzaminy, milion myśli i tyle samo westchnień.

Teraz tylko czekamy na wyniki i trzymamy kciuki, żeby osoba sprawdzająca miała serce miękkie jak pączek. moment : można już nie myśleć. Mózg wylogować, zeszyty schować, wchodzić w tryb „odpoczynek level hard”. To był szkolny maraton, ale meta już za nami!